Czy jest coś, czego nie dadzą rady wydrukować nowoczesne maszyny drukujące? Technologia druku w ostatnich latach niewiarygodnie poszła do przodu. Same drukarki mają przecież niewiele ponad 100 lat - za początek historii tych urządzeń uznaje się rok 1902, czyli datę powstania pierwszego drukującego telegrafu, zwanego dalekopisem. Następnie były drukarki rozetkowe czy wierszowe, aż wreszcie igłowe, laserowe czy atramentowe oraz 3D. Dziś, jak pokazuje lider w dziedzinie druku – firma Canon – zastosowanie nowoczesnych maszyn drukujących jest niemal nieograniczone.
Kolorowe efekty kreatywności ... z domowej drukarki
Jeszcze niedawno podstawową i najczęściej wykorzystywaną funkcją drukarki było drukowanie dokumentów do szkoły czy pracy – co doceniliśmy zwłaszcza w obliczu pandemii COVID-19, kiedy dom stał się też naszym biurem. Jednak współczesne urządzenia drukujące to dużo więcej niż tylko samo zadrukowanie kartki. Dziś dają nam one naprawdę wiele możliwości, które wykorzystujemy do tworzenia coraz bardziej fantazyjnych projektów. W naszych domach, bez pomocy specjalisty, drukujemy choćby ozdoby 3D na ścianę czy lustro albo magnetyczne obrazki, które zawieszamy na tablicy lub lodówce. A żeby wyróżnić się w tłumie, urozmaicamy swoje ubranie tworząc własne wzory na koszulki dzięki np.: drukowanym naprasowankom. Zaś wśród damskiej części użytkowników popularne są ozdobne drukowane naklejki na paznokcie. Mnóstwo radości przynoszą dzieciom drukowane wycinanki czy inne kreatywne zabawki tworzone przy użyciu domowej drukarki. – Wszystkie te produkty to efekt połączenia nowoczesnego sprzętu drukującego z interesującymi nośnikami oraz aplikacjami, które wspomagają kreatywność. Gdy dodamy do tego jeszcze pomysłowość użytkowników, to taka kombinacja przynosi naprawdę niesamowite efekty – Marcin Nocoń, B2C Director, Canon Polska.
W domowym zaciszu drukujemy też zdjęcia. By zapełnić album, nie potrzebujemy już wizyty w profesjonalnym zakładzie fotograficznym – bo dzięki odpowiedniemu sprzętowi i aplikacjom, druk ten jest możliwy bezpośrednio choćby ze smartfona. – A do tego klienci mają także do dyspozycji cały szereg kreatywnych podłoży. Np. wysokiej klasy papier fotograficzny, papiery samoprzylepne albo magnetyczne. Ich wykorzystanie może być świetną zabawą, ale też szansą na stworzenie osobistych, wyjątkowych ozdób do domu – dodaje Marcin Nocoń.
A może spróbować wydrukować swoje wnętrze?
Ciekawym, choć jeszcze kilkanaście lat temu nieznanym obliczem druku, są materiały służące do aranżacji wnętrz. Na popularności zyskują drukowane tapety czy podłogi imitujące np. parkiet czy gres. Korzystają z tego przede wszystkim punkty usługowe – to bowiem tani sposób na eleganckie oraz przykuwające wzrok urządzenie wnętrza kawiarni czy sklepu. A wydrukować można praktycznie wszystko i na wszystkim: drewnie, plastiku, szkle czy lustrze. Współczesne maszyny drukujące umożliwiają zadruk dowolnego materiału o grubości nawet do 5 cm – jedynym ograniczeniem jest tak naprawdę ludzka pomysłowość. Korzystając z najnowocześniejszych urządzeń drukowano już hotelowe sufity dostosowane do aktualnej pory roku czy choćby wielkoformatową reklamę na tafli lodowiska czy dnie basenu.
Chcesz się wyróżnić swoim przekazem reklamowym ? – Postaw na reklamę drukowaną
Te ostatnie przykłady to świetny dowód na to, że także w działaniach marketingowych druk odgrywa nadal istotną rolę. I to nie tylko w postaci plakatów czy bilbordów. Dzięki kreatywności marketingowców drukowane reklamy wciąż przybierają nową odsłonę. Przykład? Jedna z firm motoryzacyjnych zainaugurowała kampanię, której kluczowym elementem była umieszczona w kolorowym magazynie pięciostronicowa rozkładówka. Rozwijane zdjęcie przedstawiało krętą górską drogę, a pod fotografią znajdowała się zachęta do odbycia jazdy testowej w prostej grze na telefon. Osoby, które zdecydowały się na grę, mogły wirtualnie zasiąść we wnętrzu najnowszego modelu samochodu. Ten prosty zabieg w krótkim czasie podwoił liczbę osób, które skorzystały z jazdy testowej w świecie rzeczywistym!
– Marki dziś próbują się wyróżnić i przykuć uwagę konsumentów. A ponieważ można zauważyć pewną tendencję zmęczenia odbiorców produktami cyfrowymi, marketingowcy dostrzegają większą wartość reklamy w druku – zaznacza Michał Łepkowski, B2B Sales & Marketing Director w Canon Polska. Popularność takiej formy komunikacji w promocji marek potwierdza wydany w tym roku raport Canon „Insight Report”. Czytamy w nim m.in., że marketingowcy co roku przeznaczają na reklamę w druku nawet jedną trzecią środków finansowych ze swoich budżetów.
Książka dźwignią druku
Jednak nadal jedną z najważniejszych gałęzi branży drukarskiej pozostaje druk książek. I to pomimo rosnącej popularności e-booków. Co prawda średnie nakłady obecnie maleją, za to znacznie wzrasta liczba wydawanych tytułów – dziś w księgarniach możemy znaleźć ich ponad trzy razy więcej niż dwie dekady temu! Wydawcy również wyglądem drukowanej książki starają się przyciągnąć uwagę czytelników – stawiają na interesujące okładki poprzez ich uszlachetnienie, wykorzystują na przykład folie satynowe cechujące się charakterystycznym „meszkiem” wyczuwalnym przy dotknięciu.
– Zmienia się rynek wydawniczy, ale też jego technologiczne uwarunkowania. Dzięki postępowi druku cyfrowego dużo łatwiej można dziś produkować książki w małych nakładach. To pozwala też na wydrukowanie publikacji ze spersonalizowaną dedykacją – mówi Michał Łepkowski.
Drukowana przyszłość
Technologie nowoczesnego druku stają się coraz lepsze i szybsze – pokazuje przykład Canon. A postęp technologiczny sprzyja w kreowaniu coraz to nowych zastosowań. Dlatego przyszłość druku rysuje się raczej KOLOROWO i nic nie wskazuje na to, by drukowane materiały miały przejść do lamusa.